NAUKA TO NIE TYLKO WAŻNA SPRAWA, ALE I DOBRA ZABAWA

Niecodzienne zajęcia odbyły się w klasie I a. 04. 03. 2015 r. do klasy przybyła pani Helena Pryzmont, mama jednego z naszych uczniów. Przyniosła białą masę cukrową. Wyjaśniła dzieciom i pokazała jak można zrobić z niej lizaki – cudaki.

Na początek zaproponowała wykonanie ślimaka (ponieważ tego dnia mieliśmy poznać literkę ś). Żeby ślimaki były kolorowe dodała do masy kilka kropel barwnika spożywczego. Wszystkie dzieci z chęcią zabrały się do pracy. Po odpakowaniu z folii, masę cukrową ugniatały przez chwilę w dłoniach, żeby zmiękła i stała się bardziej plastyczna. Najpierw wykonały długiego węża i skręciły go w spiralę. Wszystkie starały się uformować czułki. Z ogromną radością oglądały swoje cuda i każdy chciał polizać swego ślimaka – lizaka. Następnie p. Helena wystąpiła z propozycją wykonania pingwina. Dzieci chętnie uciskały otrzymane masy, aby następnie kształtować odpowiednie części ptaka, które skleiły. Pingwiny wyglądały jak żywe. A jak smakowały? Bosko.

Na zakończenie p. Helena zasugerowała zrobienie kwiatków swoim mamom z okazji zbliżającego się Święta Kobiet. Zręczne paluszki zrobiły to rewelacyjnie.